Ból gardła spowodowany klimatyzacją – jak sobie z nim radzić

0
1717

Latem, gdy nadchodzą upalne dni i temperatury powyżej 30°C, klimatyzacja wydaje się być wybawieniem. Korzystamy z niej przede wszystkim w samochodzie, samolocie, centrach handlowych, biurach, w pracy, niektórzy mogą też cieszyć się klimatyzacją zainstalowaną w domach i mieszkaniach.

Pomimo wielu dobrodziejstw, klimatyzacja może też przysporzyć problemów ze zdrowiem.

Skutkiem nieumiejętnego korzystania z klimatyzacji, mogą być:

  • chrypka i ból gardła,
  • kaszel,
  • katar,
  • poważniejsze infekcje górnych dróg oddechowych: zapalenie zatok, angina.

Kiedy klimatyzacja może zaszkodzić?

Należy pamiętać, że klimatyzacja – podobnie jak ogrzewanie – znacznie obniża wilgotność powietrza.

Organizm reaguje na suche powietrze, pobierając wodę z błon śluzowych, co prowadzi do ich podrażnienia i wysuszenia.

Błona śluzowa to ważna bariera ochronna naszego organizmu, ma za zadanie blokować przedostawanie się do organizmu drobnoustrojów, wirusów i zanieczyszczeń, jak kurz, pyły i alergeny.

Wysuszona i podrażniona śluzówka jest bardzo wrażliwa na działanie wszelkiego rodzaju czynników zewnętrznych, traci zdolność zatrzymywania zarazków i niepożądanych cząsteczek, co sprzyja infekcjom i namnażaniu się bakterii.

Szkodliwe jest również nieprawidłowe korzystanie z instalacji klimatyzacji i nawiewu:

  • jeśli instalacja nie jest regularnie czyszczona, a filtry wymieniane, to staje się siedliskiem alergenów, bakterii i wirusów;
  • ustawienie zbyt niskiej temperatury powoduje, że organizm po wyjściu z klimatyzowanego pomieszczenia doznaje „szoku”, a nagłe i częste zmiany temperatury otoczenia są sporym obciążeniem dla naszego układu odpornościowego;
  • skierowanie silnego nawiewu bezpośrednio na siebie, na twarz lub kark,  to prosta droga do zapalenia zatok i dotkliwego bólu gardła.

Jak radzić sobie z bólem gardła wywołanym przez klimatyzację?

Ja sobie poradzić, gdy za oknem trwa piękna pogoda i upalne lato, a my w tym czasie musimy mierzyć się z uporczywym kłującym bólem gardła i chrypą?

Jeśli często przebywamy w klimatyzowanych pomieszczeniach, warto zawsze mieć pod ręką preparaty nawilżające i regenerujące śluzówkę gardła.

Najczęściej są to produkty bez recepty, które mają w swoim składzie takie substancje, jak:

  • prawoślaz lekarski,
  • porost islandzki,
  • aloes,
  • dziewannę,
  • lipę,
  • rumianek,
  • nagietek
  • nasiona lnu,
  • miód,
  • kwas hialuronowy,
  • witaminy A + E i C.

Takim specjalistycznym i sprawdzonym  wyrobem medycznym są na przykład pastylki do ssania Fiorda MAX MD: https://fiorda.pl/fiorda-max-md/ , nawilżające i osłaniające gardło.

Zawarty w nich porost islandzki oraz chrząstnica islandzka  tworzą ochronną powłokę, osłaniającą błonę śluzową gardła i krtani. Dodatkowo, ssanie pastylek  pobudza gruczoły ślinowe do wydzielania śliny, a co za tym idzie niwelowania wysuszenia w jamie ustnej.

W przypadku uczucia przesuszenia gardła, warto stosować kilka razy dziennie napar z lnu. Łyżkę nasion lnu należy zalać szklanką wrzątku, przykryć, po upływie 10 minut przecedzić i wystudzonym naparem płukać gardło.

Na suchość gardła pomogą też płukanki z naparów ziołowych: z lipy, nagietka, czy rumianku.

Jak uniknąć bólu gardła od klimatyzacji?

Sama klimatyzacja nie jest szkodliwa dla zdrowia człowieka, pod warunkiem, że:

  • Jest regularnie czyszczona. Przynajmniej raz do roku instalacja powinna zostać poddana konserwacji obejmującej również wymianę filtrów.
  • Zadbamy o optymalny poziom wilgotności powietrza w klimatyzowanym pomieszczeniu poprzez zastosowanie nawilżaczy oraz okresowe wietrzenie. Właściwa wilgotność powietrza powinna liczyć od 40 do 60% i jest zależna od temperatury.
  • Unikamy ustawiania zbyt niskich temperatur. Najlepiej, aby różnica pomiędzy temperaturą w pomieszczeniu a temperaturą na zewnątrz utrzymywała się na poziomie około 5°C. Nigdy nie powinna przekraczać 10°C.
  • Dbamy o odpowiedni poziom nawodnienia organizmu. Przebywając w klimatyzowanym pomieszczeniu, pamiętamy o piciu wody.
  • Zadbamy o prawidłowe ustawienie nawiewu. Unikamy kierowania zimnego powietrza wprost na głowę, twarz, szyję.
  • Wystrzegamy się zbyt gwałtownych zmian temperatur. Zanim wysiądziemy z klimatyzowanego samochodu wprost na uliczny żar, najpierw wyłączmy nawiew i uchylmy okna w aucie. A przed wejściem do klimatyzowanego sklepu czy biura, narzućmy na ramiona szal lub sweter, aby ochronić ciało przed nagłym schłodzeniem.

Artykuł sponsorowany.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here