Osoby, które się odchudzają, kupują najczęściej odtłuszczone mleko, sery, jogurty, kefiry i maślanki typu light. Ale czy to dobra decyzja?
Badania przeprowadzone przez amerykańskie uniwersytety rzuciły nowe światło na produkty mleczne typu light. Okazuje się, że ryzyko zachorowania na otyłość wzrasta, nie maleje, jeśli wybieramy nabiał odtłuszczony. Wykazano również, że konsumpcja nabiału pełnotłustego sprzyja zachowaniu odpowiedniej masy ciała.
Obserwację tę potwierdzają badania przeprowadzone przez znany europejski periodyk naukowy: European Journal of Nutrition. Co więcej, w świetle badań mitem okazuje się również niekorzystny wpływ pełnotłustego mleka na układ krążenia. Dlaczego produkty light nie spełniają swojego zadania i przynoszą skutek odwrotny od zamierzonego?
Spis treści
Tłuszcz mlekowy dobry na odchudzanie
Tłuszcz mlekowy zawiera cenną dla zdrowia substancję – kwas rumenowy (nazywany także kwasem żwaczowym lub sprzężonym kwasem linolowym). Substancja ta, od kiedy odkryto jej prozdrowotne właściwości, jest wykorzystywana do produkcji środków odchudzających i odżywek wspomagających spalanie tłuszczu. Nic więc dziwnego, że osoby, które jedzą pełnotłusty nabiał, są mniej narażone na otyłość niż te, które wybierają produkty light. Niewykluczone, że w mleku znajduje się również wiele innych substancji mających właściwości odchudzające. Nabiał zawiera ponad 400 rodzajów samych kwasów tłuszczowych.
Tłuste nie znaczy niezdrowe
Jeśli chcesz zachować optymalną wagę, kupuj mleko pełnotłuste. To samo dotyczy śmietany, kefirów i serów. Jedząc żywność typu light, nie tylko zrezygnujesz z lepszego smaku, ale możesz narazić się też na przyrost tkanki tłuszczowej. To, co tłuste, nie zawsze jest więc niezdrowe. Z drugiej strony nie powinno się jednać popadać w przesadę – zachowaj umiar w spożywaniu nabiału na rzecz warzyw, owoców oraz produktów pochodzenia roślinnego.
Dlaczego lepiej zrezygnować z odtłuszczonego nabiału?
Produkty mleczne typu light pozbawiane są w procesie odtłuszczania cennych składników odżywczych, nie tylko tłuszczu. Wyniki badań jednoznacznie dowodzą ścisłej współzależności między spożywaniem odtłuszczonego nabiału a ryzykiem chorób metabolicznych, otyłości, cukrzycy, a nawet chorób serca.
Osoby spożywające produkty light mają z reguły podwyższony poziom „złego” cholesterolu. Idea produktów typu light, o mniejszej zawartości tłuszczu, może i sprawdza się w przypadku innych produktów spożywczych, ale jeśli chodzi o nabiał, zdecydowanie lepiej jest postawić na pełnowartościowe mleko. Tak przynajmniej sugerują badania. Wielu dietetyków i lekarzy zdaje się jednak nie nadążać za najnowszymi odkryciami nauki i zaleca swoim pacjentom, którzy chcieliby pozbyć się nadwagi, produkty odtłuszczone.
Tymczasem nie ulega wątpliwości, że konsumpcja nabiału pełnotłustego oznacza niższe ryzyko zachorowania na cukrzycę, otyłość i choroby układu krążenia. Przed cukrzycą chroni zwłaszcza kwas trans-palmitooleinowy, będący naturalnym składnikiem mleka. Osoby cierpiące na choroby sercowo-naczyniowe dzięki konsumpcji pełnowartościowego nabiału mogą znacznie polepszyć stan swojego zdrowia.
Pełnotłusty nabiał zmniejsza ryzyko niepłodności!
Kobiety, które spożywają co najmniej dwie porcje odtłuszczonych produktów mlecznych każdego dnia, są w większym stopniu narażone na bezpłodność niż te, które wybierają nabiał pełnotłusty. Dlaczego tak się dzieje? Tłuszcze występujące w mleku i jego przetworach wspomagają organizm we wchłanianiu witamin, poza tym same są bogatym źródłem nie tylko witamin (zwłaszcza z grupy D, A, K i B), ale i składników mineralnych: wapnia, potasu, fosforu.
Nie warto więc rezygnować z nabiału pełnotłustego na rzecz odtłuszczonych odpowiedników. Chyba że Twój organizm nie toleruje laktozy – wtedy produkty o mniejszej zawartości tłuszczu mogą być nawet wskazane.